Nowy koszt budowy
Materiał/robocizna: kominy systemowe
Koszt: 6299,64 zł
Poniewaz chlopaki "zlapali w miedzyczasie" inna prace,nastapil u nas przestoj, a najgorsze bylo to, ze w tym czasie mialam tydzien urlopu i chcialam spedzic go na budowie... Prace ruszyly dopiero w zeszlym tygodniu we wtorek. Chlopaki w 3 dni uwineli sie ze stropem i w piatek rano zostal zalany. Poniewaz mamy lany strop wyszlo okolo 30 m3. W piatek przyjedzie porotherm na pietro i jak wszystko dobrze pojdzie od poniedzialki chlopaki ruszaja znowu. Na polowe lipca zamowiona jest wiezba, a na polowe sierpnia dekarz. Zobaczymy jak to wyjdzie.
Wracajac do stropu, to przez te upaly wymagal prawie ciaglego zraszania. Mielismy fontanne w nadziei, ze wystarczy, ale ze wzgledu na duzy wiatr trzeba bylo przezucic sie na reczne podlewanie, aby stropowi nie brakowalo picia. W niedziele rodzicie zapakowali lekko walowke i pare godzin spedzili na budowie, bo nie bylo sensu ciaglego jezdzenia tam i spowrotem.
Na chwile obecna to wszystko a ja musze zmykac dalej ogarniac domek. Kolejny wpis, gdy tylko cos sie zmieni a teraz krotka fotorelacja :-)
Ostatnio nauczylam sie nowego slowa, wiec dziele sie nim z wami: Ciapatki :-)))))))))))))))))))))))))))))
O jejciu, to juz ponad miesiac od ostatniego wpisu. Brak postepow, nawal pracy i tygodniowy urlop w miedzyczasie spowodowaly zastoj w blogowaniu. Na szczescie prace znow ruszyly, wiec i motywacja do pisania wrocila :-).Krociutko zdradze, ze w tym tygodniu poplynal pierwszy prad kablami :-))))))))))))))))))))))))))))))))) a reszta postepow jutro.
Dobrej nocki wszystkim :-)
Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Oj sie zdenerwowalam!!!!!!!!!!!! Mialam prawie caly wpis gotowy, a tu moj komputerek zaczal sobie czyscic rejestr i wszystko w jednej sekundzie zniknelo .
Oto fotorecja z dzisiejszego dnia. Ja jestem jeszcze nadal w glebokim szoku, ze w dwa dni mozna postawic parter...... Dowody ponizej:
Sciana pomiedzy kotlownia a garazem:
Widok z drzwi wejsciowych na korytarz
Pokoj goscinny (prawe drzwi) i lazienka
salon czesc 1
salon czesc 2 (i moj Tato )
front domu
Widok z salonu na korytarz i kuchnie (lewe drzwi), lazienke za ktora bedzie spizarka (srodkowe) i pokoj goscinny (prawe)
Widok z lazienki na kuchnie
Brakuje jedynie scianek dzialowych pomiedzy lazienka/spizarka a kuchnia i lazienka a spizarka i wyrownanie scianki wiatrolapu, ale nie ze wzgledu na brak czasu, tylko panowie beda je robili dopiero gdy strop bedzie gotowy. Bedziemy robic strop monolityczny i najprawdopodobniej prace rusza na poczatku przyszlego tygodnia .
Patrze na te zdjecia i napatrzec sie nie moge........ Cudne uczucie ......
Pozdrawiam :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Kazdy kto ma to za soba, wie ze komentarz jest tu zbedny....
Oto zdjecia z dzisiejszego dnia:
Front
Garaz + kotlownia
Garaz od frontu:
A to juz widok z drzwi kotlowni na komin :-)
Tak to wyglada na chwile obecna, po 1 dniu pracy. Jutro beda konczyc sciany zewnetrzne i wezma sie za sciany dzialowe + kominy :-).
Jutro wkleje wiecej zdjec, bo mam problem z wrzucaniem i trwa to niemilosiernie dlugo.
Pozdrawiam wszystkich zapracowanych inwestorow :-)))