wtorek :-)
We wtorek panowie przyjechali i podlaczyli kanalizacje. Dzieki tacie rury zostaly doprowadzone prawie pod sam dom (brakuje okolo metra) :-) i nie trzeba bedzie juz kopac :-).
We wtorek zostaly rowniez przywiezione bloczki......
We wtorek panowie przyjechali i podlaczyli kanalizacje. Dzieki tacie rury zostaly doprowadzone prawie pod sam dom (brakuje okolo metra) :-) i nie trzeba bedzie juz kopac :-).
We wtorek zostaly rowniez przywiezione bloczki......
Niestety dzisiaj jedynie relacja pisemna, bo zdjecia bede miala dopiero jutro . Chlopaki stawili sie na budowie okolo godziny 6tej rano i dzialali do okolo 16. fundamenty beda mialy 7 warstw bloczkow, a dzisiaj ukonczyli 5 a w niektorych miejscach nawet wszystkie 7!!!! Takze tempo calkiem calkiem fajne. Jutro beda konczyc brakujace odcinki i zaczna izolacje dysterbitem (czy jak to sie tam nazywa) i byc moze nawet zaczna ocieplanie. Tutaj wybor padl na styrodur. Piateczek to kladzenie kanalizacji a po weekendzie zasypywanie fundamentu piachem. Az sie boje pomyslec ile pieniazkow to pochlonie ... Jezeli chodzi o fundamenty to na tyle. Obiecuje, jutro zasypie was zdjeciami!
Teraz z lekko innej beczki. W projekcie mamy drzwi o rozmiarach 200/235 i w sumie pierwsza mysl byla taka, zeby je zmniejszyc ze wzgledu na koszta. Wtedy to zobaczylam bardzo podobne to tych drzwi
(mam nadzieje, ze wlasciciel sie nie pogniewa za zyczenie zdjecia), no i stalo sie... Zapalalismy do siebie uczuciem i decyzja zapadla, ze na 100% zostawiamy otwor drzwiowy z projektu a w przyszlosci jakos wymysli sie jak uzbierac na nie kaske.
Wygadalam sie i teraz moge mykac juz do spanka........
Zycze wszystkim spokojnej nocki :-)
Chlopaki mieli ruszyc dzisiaj z bloczkami fundamentowymi, ale chcieli jeszcze skonczyc inna prace, bo przez wczorajszy deszcz nie zdazyli, wiec zaczniemy od jutra. Moze i to lepiej bo dzisiaj panowie konczyli podlanczac nam kanalizacje :-))))))))))))))))))))) i nikt nie wchodzili sobie w droge.
Pozdrawiam i mykam do spanka .
Kolorowych snow wszystkim :-)
Jakos wczesniej nie umialam znalezc kabla zeby zgrac zdjecie z telefonu, wiec dopiero teraz dowod, ze od 13 kwietnia jestesmy uzbrojeni w zyciodajna wode :-)))))
Pozdrawiam :-)
A to oto cudenko zagosci na naszym dachu:
Dzisiaj zamowienie zostalo zlozone i zaplacone :-).
Pozdrawiam :-)